*** Wśród dzikich stepów – śmierci tron…
Wśród dzikich stepów – śmierci tron. W pustych przestrzeniach wiecznego snu, na oczach bogów, na niemym morzu, zerwał się wiatr od piekła stron. Zagasły wszystkie słońca świata, wśród niedostępnych żywym pól. Groby rozwarły się boleśnie, w mgłę rozpływając się na…
Dwa dęby
Stał na rusztowaniu i zastanawiał się nad odpowiednimi proporcjami zaprawy murarskiej. Będzie musiał ją przygotować, żeby pomóc ojcu. Ręce mechanicznie wykonywały pracę, ale w głowie dudniło, jak wyrok: Poszła z nim… Poszła z Robertem… Podwórko było duże i jasne, a…
Głowy niżej
Ja jestem, ja istnieję, to jest pewne. Jak długo jednak? Oczywiście, jak długo myślę – Kartezjusz Rozprzestrzeniająca się epidemia koronawirusa spowodowała wprowadzenie licznych ograniczeń w kraju, a na portalach społecznościowych falę porad z propozycjami wykorzystania wolnego czasu pod hasztagiem #zostańwdomu.
*** (Ciemne chmury…)
Ciemne chmury szybko płyną. Ciemny róż otacza drzewa. Ciemno będzie już za chwilę. Ciemność duszę mą zalewa. Ciemno jest już wszędzie obok. Ciemna noc niedługo spadnie. Ciemność już o świcie zniknie. A zostanie w sercu na dnie.